REKLAMA

Zdrowa rewolucja – karmy z owadów w żywieniu zwierząt towarzyszących

Redakcja
20.02.2024
chat-icon 0

Karmy z owadów w diecie zwierząt towarzyszących stanowią obiecującą alternatywę dla dotychczasowych surowców. Nie ma w nich zanieczyszczeń, nie prowadzą do alergii, są dobrą opcją dla właścicieli podejmujących decyzje zakupowe w oparciu o ekologię i przeciwdziałanie zmianom klimatycznym, w końcu: mają bardzo dobre właściwości odżywcze.

fot. materiały sponsora
REKLAMA

Weźmy takiego mącznika młynarka - gatunek, który obok czarnej muchy najczęściej pojawia się w psich produktach. Larwa mącznika młynarka - w zależności od żywienia - zawiera od 48% do 56% białka i jest to przede wszystkim białko przeciwdrobnoustrojowe (AMPs od antimicrobial peptides). Mącznik młynarek zawiera zatem białko będące nie tylko budulcem, ale mające również działanie przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze i przeciwwirusowe, wpływając bardzo dobrze na mikrobiotę jelitową psa, a tym samym zdrowie, samopoczucie i humor. Białko mącznika zawiera wszystkie aminokwasy egzogenne, czyli te, których organizm psa nie jest w stanie sam syntetyzować i trzeba je uwzględnić w diecie. Co ważne: białko to cieszy się bardzo dobrą strawnością - nawet do 86%, czyli pies wchłania w zasadzie to, co dostaje. Niestety duża część białek innego pochodzenia jest przez psy po prostu wydalana bez żadnego pożytku dla zdrowia podopiecznego. Mącznik posiada również kwas glutaminowy, który jest powiązany z percepcją smaku umami, uchodzącego za przyjemny i lubiany przez psy, dzięki czemu akurat ten gatunek  owada nie wymaga wielorazowego przetworzenia i dosmaczania, które to procesy zawsze obniżają jakość karmy. 

Larwa mącznika młynarka zawiera ponadto ok 30% tłuszczu o profilu nienasyconych kwasów tłuszczowych. W tłuszczu tym występują kwasy tłuszczowe omega-3 oraz omega-6 w bardzo dobrych proporcjach, co bezpośrednio przekłada się na jakość sierści, wzrok, układ nerwowy, kondycję skóry i wiele innych. Z kolei z grupy kwasów omega-6 tłuszcz mącznika zawiera kwas linolowy, które mają działanie przeciwzapalne, dobrze wpływają na serce oraz mózg i mają znaczenie przeciwstarzeniowe.

Chityna zawarta w owadach a następnie w karmach z owadów dla zwierząt towarzyszących pełni rolę włókna pokarmowego, poprawiając pracę jelit. Ma również działanie prebiotyczne, czyli sprawia, że mikrobiom jelita pokarmowego zasiedlają korzystne bakterie, a eliminowane są te niekorzystne (jak choćby bakterie coli, czy salmonella). Poza tym ma ona również działanie funkcjonalne - pobudza produkcję leukocytów, dobrze wpływa na układ odpornościowy, ma działanie przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwnowotworowe. Do tego wykazuje się działaniem bakteriostatycznym, czyli dobrze wpływa między innymi na skórę, hamując zapalenia wynikające z alergii. Obniża też poziom cholesterolu i triglicerydów, czyli jednym słowem zapobiega hiperlipidemii, bardzo popularnemu zaburzeniu poziomu frakcji tych dwóch ostatnich we krwi. Hiperlipidemia jest bardzo rzadko diagnozowana, a występuję często i prowadzi do chorób układu krwionośnego, kamicy żółciowej, udarów. Jednym słowem chityna zawarta w mączniku młynarku - jej ilość jest akurat, ok 4%, czyli mniej niż w grzybach - to zdrowe jelita naszego psa, dobra kondycja, zapobieganie otyłości i cukrzycy, brak alergii pokarmowych i skórnych, zdrowe zęby i dobre samopoczucie. 

W hodowli owadów nie są używane antybiotyki, więc karmy z owadów są nich również pozbawione.

Co ciekawe, owady w diecie psów nie są fanaberią. Psowate zawsze miały owady w diecie. Na podstawie badań odchodów udało się ustalić nawet ich procentową wagę, która waha się od 5% do nawet 70% u mniejszych, samotnie polujących gatunków. Warto rozważyć tę alternatywę.

(rw) Artykuł sponsorowany

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA