REKLAMA

Zagłodził połowę stada. Może trafić na trzy lata do więzienia

Redakcja - Zwierzęta
12.03.2022
Lubię to
Lubię to
0
Super
Super
0
Haha
Haha
0
Smutny
Smutny
0
Szok
Szok
0
Zły
Zły
0
chat-icon 1

fotografia ilustracyjna

Dobrostan zwierząt to kwestia bardzo ważna dla każdego hodowcy zwierząt hodowlanych. Trzymanie zwierząt w odpwiednich warunkach, żywienie oraz zapewnienie opieki weterynaryjnej to standard. Okazuje się niestety, że nie dla każdego...

REKLAMA
fotografia ilustracyjna[/caption]

Dobrostan zwierząt to kwestia bardzo ważna dla każdego hodowcy zwierząt hodowlanych. Trzymanie zwierząt w odpwiednich warunkach, żywienie oraz zapewnienie opieki weterynaryjnej to standard. Okazuje się niestety, że nie dla każdego...

47-letni mężczyzna z powiatu sieradzkiego doprowadził do rażących zaniedbań w prowadzonym przez siebie stadzie bydła. Brak odpowiedniej opieki nad zwierzętami doprowadził do śmierci ośmiu sztuk bydła, a kolejnych siedem było wycieńczonych gdy na miejsce dotarli funkcjonariusze policji wraz z pracownikami Inspekcji Weterynaryjnej. Interwencja miała miejsce po tym jak sieradzka policja otrzymała zgłoszenie, że w jednym z gospodarstw w gminie Sieradz może dochodzić do zaniedbywania hodowanego w nim bydła.

Interwencja miała miejsce w gminie Sieradz (województwo łódzkie, powiat sieradzki) 7 marca 2022 roku, kiedy dzielnicowi wspólnie z pracownikami Inspekcji Weterynaryjnej oraz urzędu gminy pojechali pod wskazany adres, aby sprawdzić wiarygodność informacji.

Na miejscu odnaleźli 8 sztuk martwego bydła. Kilka zwierząt leżało wewnątrz budynku gospodarczego, a pozostałe obok niego. W gospodarstwie było jeszcze 7 sztuk bydła, które pozostawione bez pokarmu i wody było bardzo wycieńczone. Właścicielem gospodarstwa był 47-letni mieszkaniec gminy Sieradz, który w czasie interwencji był pod wyraźnym działaniem alkoholu. Twierdził, że zwierzęta swobodnie chodziły po posesji i mogły znaleźć sobie pożywienie.

Służba weterynaryjna zdecydowała o zabezpieczeniu martwego bydła do dalszych badań. Natomiast żywe zwierzęta dzięki działaniom Urzędu Gminy w Sieradzu zostały przetransportowane do zastępczego gospodarstwa rolnego, aby zapewnić im opiekę i właściwe warunki bytowe.

47-letni gospodarz został zatrzymamy i przewieziony do komendy. Badanie alkomatem wykazało u niego 2,8 promila alkoholu w organizmie. Trafił on do policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzętami, za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Decyzją Prokuratora Rejonowego w Sieradzu został on oddany pod dozór policji.

(rpf) kp / Źródło: KPP Sieradz

chat-icon 1

REKLAMA

Polecane

Komentarze (1)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


itini 12.03.2022

wiadomo ze te zwierzaki i tak w wiekszosci trafia pod nóz ale nie mozna sie nad nimi znecac za zycia - w koncu to dzieki nim rolnik hodowca moze utrzymac rodzine i godnie zyc wiec z szacunkiem to powinno sie odbywac dla zwierzat przy hodowli. nie rozumiem jak mozna doprowadzic do takiej patologii ze zwierzeta padają z głodu i pragnienia. kara sie nalezy

0 0
REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA