Morawiecki zapytany o rolniczy protest: Nie chcemy aby do drzwi rolników zapukali komornicy
Podczas dzisiejszej konferencji na temat sytuacji na linii Rosja-Ukraina, Premier Mateusz Morawiecki przedstawił bieżącą sytuację oraz poinformował o dalszych krokach dotyczących sankcji nałożonych na Rosję za bezprawną okupację Ukrainy.
Podczas dzisiejszej konferencji na temat sytuacji na linii Rosja-Ukraina, Premier Mateusz Morawiecki przedstawił bieżącą sytuację oraz poinformował o dalszych krokach dotyczących sankcji nałożonych na Rosję za bezprawną okupację Ukrainy.
Jeden z obecnych na sali reporterów zapytał o stanowisko premiera dotyczące dzisiejszego protestu rolników w Warszawie, którzy mają zamiar przekazać dziś do jego rąk petycję.
MRiRW do prowadzących strajk okupacyjny: Przyjęte uzgodnienia w Jasionce w znaczącym zakresie zostały zrealizowane
Premier Mateusz Morawiecki odpowiedział, że już dziś są prowadzone działania, które mają pomóc rolnikom oraz że polski rząd wystosował do Unii Europejskiej prośbę o zgodę na dopłaty do nawozów, które w ostatnich miesiącach bardzo podrożały. Mateusz Morawiecki przypomniał też, że już został obniżony czasowo do zera vat na nawozy. Szef rządu powiedział też, że sytuacja jest złożona, bo już teraz są przygotowane środki na tę pomoc ale ich wypłata bez zgody unii mogłaby sprowadzić na rolników kolejne problemy.
- Za pół roku do rolnika zapuka do drzwi rolnika który otrzyma taką pomocą komornik z Unii Europejskiej, który powie, że to jest nieuprawniona pomoc publiczna „oddawaj ją spowrotem” więc nie możemy tego teraz zrobić, jesteśmy spętani przez Unię Europejską z punktu widzenia pomocy dla rolników. Nie mamy jeszcze odpowiedzi z Unii Europejskiej na mój list, który wysłałem już ponad dwa miesiące temu w sprawie nawozów, teraz kiedy nawozy są tak ważnym elementem w procesie rolniczym.
Strajk okupacyjny w ministerstwie rolnictwa. Rolnicy żądają spotkania z Donaldem Tuskiem
To tylko jeden przykład, działamy odważnie, ale nie chcemy działać ze szkodą dla poszczególnych grup zawodowych, w tym przypadku rolników – powiedział podczas konferencji Premier Mateusz Morawiecki odpowiedając na pytanie dziennikarza.
Odbywający się dziś w Warszawie protest jest kolejną zapowiadaną od kilku tygodniu formą manifestacji sprzeciwu wobec pogarszającej się stale sytuacji polskiego rolnictwa, do której dochodzi najwyższa od dwóch dekad inflacja. Nie pomaga też pandemia koronawirusa, która od ponad dwóch lat daje w kość całej ludzkości i odbija się rykoszetem praktycznie na wszystkich dziedzinach życia i gospodarki. Kolejnym porblemem, który nie jest bez znaczenia jest okupancka polityka Federacji Rosyjskiej z Włodimirem Putinem na czele, który jest sprawcą największego konfilktu w Eurpie od wielu lat. Te wszsytkie czynniki bez wątpienia odbiją się na gospodarce światowej, europejskiej i krajowej.
(rpf) pp
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.
a co to ma do rzeczy ta jedna sprawa nawozów jak tu w rolnictwie problemów na każdym kroku mnóstwo
czyli rozdaja sle nie swoje a o protestu sie nie odniosl tylko pierdzieli farmazowny h wie o czym
widac ze PREMIER NIE MA ZBYT pojęcia o rolnictie a odpowiedz na pytanie z d..y za przeproszeniem
w sumie to miałem jechać ale widzę na zdjęciach i filmikach w necie ze nie ma tak duzo ludzi jak kiedys na protestach chyba sie to wykrusza. mowili jakis czas temu ze chca byc partia i robili nawet spotkanie w warszawie i mieli o tym powiedziec a oni nagrody tygodnika niemieckiego wydawcy rozdawali - to jak to jest ze krzyczy agrounia ze niemiecki to ble fuj a caly czas taka bliska współpraca z landwirchaftverlag z Munster z Niemiec wydawca top agrar polska i tygodnik poradnik rolniczy - o co tu chodzi??????? To wydawnictwo to PWR a Landwirtshaftverlag z Munster ma 100% udziału w tym
doceniam ze ktors protestuje w imieniu rolnikwo ale tak naprawde to ja nie wiem po co oni jada tymi traktorami skoro i tak zawsze im zatrzyma je policja na rogatkah warszawy
protest słuszny - brawo agrounia i michał kołodziejczak i do przodu chłopaki
ja mysle, ze kołodziejczak ma dobry plan tylko wszedzie gdzie sie pojawia chce dominować i oczekuje, ze go jak lidera będą traktować wszystkich rolników a prawda jest taka, ze go potem nie wolaja na spotkaia w ministerstwie itp. bo rozpieprzy kazde spotkanie a innych działączy rolniczych ma za nic i jeszcze ich obraza, umniejsza im i traktuje jak zbednych i piąte koło u wozu. druga sprawa to wulgarny język i brak ogłady... słabo widzę przyszłość agrounii w polityce i jako partii w sejmie
co mogą dać te protesty ???? ludzie w miescie popatrzą a wieś nic na tym nie zyska...
powiedział premier co wiedział po prostu nie chciał odpowiedziec na to pytanie i zaczal gadac pierwsze co mu przyszło do glowy i wymijał się z odpowiedzią