REKLAMA

Gospodarstwo Galikowskich z Malachina – w rodzinie siła!

Redakcja - Technika
09.06.2019
chat-icon 0

Stanisław Galikowski prowadzi rodzinne gospodarstwo rolne w Malachinie (woj. pomorskie, pow. chojnicki, gm. Czersk). Gospodarstwo jest nastawione na hodowlę bydła mlecznego oraz uprawę.

REKLAMA

Stanisław Galikowski prowadzi rodzinne gospodarstwo rolne w Malachinie (woj. pomorskie, pow. chojnicki, gm. Czersk). Gospodarstwo jest nastawione na hodowlę bydła mlecznego oraz uprawę.

W codziennej pracy gospodarz może liczyć na wsparcie całej rodziny - małżonki Genowefy, brata Romana oraz synów: Dawida, Pawła, Marcina i córki Kamili. Pan Stanisław przejął gospodarstwo od rodziców – Teresa i Bernard Galikowscy nadal służą pomocą i swoim doświadczeniem – Oni również przejęli kiedyś gospodarstwo po rodzicach.

Łączna powierzchnia gospodarstwa wynosi 105 hektarów, uprawiana jest głównie kukurydza na kiszonkę oraz pszenżyto. Ze względu na położenie naturalne warunki sprzyjają chodowli hodowli bydła - znaczną część areału stanowią łąki torfowe. Postawiłem na rasę krów mlecznych HF, których w gospodarstwie jest 150 sztuk – mówi Stanisław Galikowski.

Park maszynowy jak w każdym gospodarstwie nastawionym na uprawę i hodowlę, stanowi wiele maszyn, w tym kilka uprawowych i m.in. Ursus 5714 z 2006 roku, ale Galikowscy postawili głównie na markę Massey Ferguson. 

Pierwszym ciągnikiem tej marki w gospodarstwie Galikowskich jest kupiony w 2010 roku model 6480. Przez dziewięć lat w Malachinie przepracowano nim ponad 7000 motogodzin.

- Massey Feguson 6480 był pierwszym „masseyem” w naszym gospodarstwie, sprawdza się bez zarzutu i dziś mogę powiedzieć, że był to bardzo trafny wybór – ocenia gospodarz – nie ukrywam, że te pozytywne doświadczenia miały wpływ na decyzję o zakupie kolejnego ciągnika tej marki, czyli modelu 6713 S– dodaje. 

Ciągnik ten został zakupiony w czerwcu 2018 roku w firmie Euro-Masz Lipka - dealera marki Massey Ferguson, który zajmuje się również obsługą gwarancyjną i serwisowaniem maszyn w gospodarstwie Stanisława Galikowskiego. Do tej pory Massey Ferguson 6713 S przepracował w tym gospodarstwie bezawaryjnie ponad 600 mth.

- Model 6713 S wykorzystuję głównie do transportu i koszenia traw, poza tym bardzo dobrze oceniam serwis, oszczędności w codziennym użytkowaniu – głównie niskie koszty eksploatacji – mówi Stanisław Galikowski.

Massey Ferguson 6713 S wyposażony jest w fabryczny ładowacz FL.4327 co pomaga przy pracy między innymi z balotami kiszonki.

W codziennej pracy w gospodarstwie aktywny udział biorą dzieci Galikowskich: 20-letni Dawid, 18-letni Paweł i 15-letnia Kamila, udziela się też 13-letni Marcin. Widać, że rolnictwo to nie tylko ich codzienność i praca, ale również ogromne zaangażowanie w sprawy gospodarstwa i prawdziwa pasja!

Obecnie rozwój technologii cyfrowej i powszechny dostęp do internetu w tym m.in. do kanału YouTube i Facebooka, dają wiele możliwości prezentowania swoich codziennych zmagań na gospodarstwie bardzo dużej publiczności.

Dzieci Galikowskich wraz z kuzynem założyły 3 lata temu kanał na YotuTube oraz grupę na Facebooku pod nazwą „Mów mi rolnik” - dziś ich filmy śledzi ponad 16 tysięcy subskrybentów, a grupa ma ponad 100 tysięcy członków.

Prowadzenie gospodarstwa rolnego nastawionego głównie na hodowlę bydła mlecznego to duże wyzwanie oraz ciężka praca każdego dnia – krowa nie ma weekendu i codziennie trzeba ją wydoić. Jednak odpowiednia organizacja pracy oraz tak silna i zmotywowana „ekipa” jaką jest rodzina Galikowskich bez problemu daje radę.

(rtr) Paweł Pąk

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA