REKLAMA

Kowalczyk: Chcemy wprowadzić dopłaty do nawozów, ale nie możemy tego zrobić bez zgody Komisji Europejskiej

Sytuacja na rynku nawozów nadal napięta, nik nie wie czy ceny mogą spaść do poziomów sprzed podwyżek. To powoduje niepewność oraz brak stabilności u rolników zajmujących się uprawą.

fot. MRiRW
5 lutego 2022 chat-icon1

REKLAMA
Na wysokie ceny nawozów złożyło się kilka czynników, ale to gaz, będący głównym surowcem w ich produkcji ma największy wpływ na podwyżki. O cenach nawozów oraz potrzebie pomocy rolnikom wypowiadają się między innymi politycy.

Na spotkaniu odbywającym się 3 lutego 2022 roku w Zachodniopomorskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Barzkowicach o trudnej sytuacji w polskim rolnictwie rozmawiało około dwustu rolników z województwa zachodniopomorskiego oraz wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk.

MRiRW informuje, że wicepremier odpowiadał m.in. na postulaty wysuwane przez rolników podczas styczniowego protestu. A były to kwestie związane z wysokimi cenami nawozów, szacowaniem skutków suszy, dopłatami bezpośrednimim, czy też tarczy antykryzysowej dla rolnictwa.

REKLAMA
Odnosząc się do cen nawozów wicepremier Kowalczyk wskazał, że w nawozach azotowych gaz stanowi 70 proc. kosztów i jeśli gaz zdrożał wielokrotnie to i nawozy musiały zdrożeć.

– Chcemy wprowadzić dopłaty do nawozów, ale nie możemy tego zrobić bez zgody Komisji Europejskiej – podkreśli szef resortu rolnictwa i dodał, ze według wstępnych szacunków górny limit tego wsparcia wynosił by ok. 500 zł do hektara.

W opinii wicepremiera Henryka Kowalczyka dopłata na tym poziomie pokrywałaby   mniej więcej różnicę ceny.

– Na ten zapewnione są środki w budżecie ok. 3-4 mld zł., ale pomoc ta może być wdrażana dopiero wtedy, gdy Komisja Europejska wyrazi zgodę – zaznaczył szef resortu rolnictwa.

REKLAMA
Wicepremier Kowalczyk powiedział, że wprowadzenie dotacji do nawozu bez zgody KE skutkowałoby koniecznością  zwrotu przez rolników tych pieniędzy za rok.

Wicepremier poinformował rolników o  podjęciu  próby wpisania zakładów azotowych na listę przemysłu energochłonnego. Gdyby zakłady azotowe zostały wpisane na tę listę mogłyby również uzyskać wsparcie finansowe co z kolei wpłynęłoby na mniejsze ceny nawozów.

Rolnicy domagali odszkodowań za skutki suszy w 2021 r. i zmiany zasad jej szacowania.

Wicepremier Kowalczyk podkreślił, że włączenie do oceny zdjęć satelitarnych jest niezbędne, ponieważ - (…) obejmują one powierzchnię całego kraju, a nie tylko punktowo jak stacje .

REKLAMA
Wicepremier przypomniał, że System Monitoringu Suszy Rolniczej prowadzony przez Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa - Państwowy Instytut Badawczy. Zaznaczył, że jest on cały czas udoskonalany. Utworzona została m.in. Platforma dialogu z Rolnikiem, która umożliwia zgłoszenie rozbieżności między wynikami systemu, a obserwacją przez rolnika strat w polu.

Szef resortu rolnictwa zapowiedział powołanie  grupy rzeczoznawców, którzy weryfikowaliby dane systemu.

Rolnicy przeciwstawili się różnicowaniu gospodarstw rodzinnych pod względem dostępu do mechanizmów wsparcia Unii Europejskiej, w tym przede wszystkim płatności bezpośrednich.

Wicepremier wyjaśniał, że  objecie płatność redystrybucyjną gospodarstw rodzinnych o wielkości do 300 ha, na równi z gospodarstwami mniejszymi, o wielkości do 30 ha czy do 50 ha byłoby niezgodne z dyrektywą Unii Europejskiej.

REKLAMA
– Dyrektywa UE mówi o wsparciu małych gospodarstw i zapobieganiu likwidacji średnich gospodarstw rodzinnych. Stąd decyzja o wspieraniu płatnością redystrybucyjną gospodarstw o wielkości do 50 ha. Przypomnę, że do tej pory było to 30 ha. Zwiększamy więc możliwą wielkość gospodarstwa o 20 ha – wyjaśniał szef resortu rolnictwa.

Zaznaczył również, że gdyby płatnością objąć wszystkie gospodarstwa, przestałaby ona być płatnością redystrybucyjną.

Rolnicy domagali się też wprowadzenia tarczy antykryzysowej dla rolnictwa,

Wicepremier Henryk Kowalczyk przypomniał, że jeśli chodzi o tarczę antykryzysową dla rolnictwa, to obniżony został podatek VAT na nawozy, paliwo i środki ochrony roślin oraz akcyza na paliwo.

REKLAMA
(rpf) pp / Źródło: MRiRW


REKLAMA

Polecane

Komentarze (1)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


farmer 06 lutego 2022

z ta unia to jest troszkę tak jakby dorosły chciał kredyt w banku i musisz zapytać o zgode rodziców@@@ HEHE

0 0
REKLAMA

Zobacz więcej

Obowiązek kontraktacji co najmniej 50% surowców od miejscowych producentów – czy to możliwe?

Redakcja 30 maja 2023 chat-icon0

Krajowa Rada Izb Rolniczych przekazała do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wniosek Izby Rolniczej Województwa Łódzkiego o wprowadzenie obowiązku co najmniej 50% kontraktacji surowców bezpośrednio od producentów miejscowych Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi w swojej odpowiedzi z dnia 24 maja 2023 r. informuje, że rolą państwa jest tworzenie warunków – szczególnie prawnych sprzyjających upowszechnianiu trwałych dobrowolnych powiązań  producentów rolnych z przetwórcami i handlowcami w formie umów kontraktacyjnych uwzględniających interesy obu stron kontraktu. Dlatego Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi stale zachęca do zawierania długoterminowych umów na dostarczanie produktów rolnych zarówno rolników jak i podmioty nabywające produkty rolne (zakłady przetwórcze, punkty skupu).
- Przykładowy wzór umowy kontraktacji, opracowany przez MRiRW, UOKIK, KOWR oraz przedstawicieli sektora rolnego znajduje się pod adresem na stronie internetowej MRiRW: https://www.gov.pl/web/rolnictwo

REKLAMA

Napadł z nożem na traktorzystę i groził mu śmiercią

Redakcja 19 maja 2023 chat-icon0

Zdarzenie miało miejsce 18 maja 2023 roku w gminie Kolno (województwo podlaskie, powiat kolneński). Policjanci z Kolna do których wpłynęło zgłoszenie o ataku nożownika, po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalili, że podczas powrotu poszkodowanego do domu po wcześniejszym przeprowadzeniu prac na polu, zza drzew wybiegł znany mu mężczyzna i przebił nożem oponę w jego ciągniku.

Widać było, że jest wyraźnym wpływem alkoholu, poza uszkodzeniem opony groził również zgłaszającemu że pozbawieni go życia. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że mógł być to akt „zemsty”, ponieważ dzień wcześniej doszło pomiędzy nimi do kłótni.

Straty zostały oszacowane przez pokrzywdzonego na kwotę 5 tysięcy złotych. 45-latka zatrzymano, a noc spędził w policyjnym areszcie.

- Następnego dnia mieszkaniec powiatu kolneńskiego usłyszał zarzuty zniszczenia mienia i gróźb karalnych. Za te przestępstwa grozi do 5 lat pozbawienia wolności – informuje Komenda Powiatowa Policji w Kolni

REKLAMA