REKLAMA

Prognoza pogody: Przed nami zimny tydzień

Redakcja - Prawo i Finanse
22.09.2018
chat-icon 0

W nocy z piątku na sobotę do Polski wkroczył front, który przyniósł znaczne ochłodzenie, silny i porywisty wiatr oraz miejscami lokalne opady deszczu i burze. Taka sytuacja pogodowa ma się utrzymać jeszcze przez najbliższy tydzień.

fotolia
REKLAMA

W nocy z piątku na sobotę do Polski wkroczył front, który przyniósł znaczne ochłodzenie, silny i porywisty wiatr oraz miejscami lokalne opady deszczu i burze. Taka sytuacja pogodowa ma się utrzymać jeszcze przez najbliższy tydzień.

Po kilku pięknych, słonecznych i bardzo ciepłych dniach nadeszła zmiana pogody na naprawdę jesienną. W Polsce nastąpiło znaczne ochłodzenie – słupki rtęci spadły o 10-12° C. Będzie wietrznie, okresowo wystąpią opady deszczu, a w górach deszczu ze śniegiem i śniegu.

- Tą zmianę spowodował front aktywny chłodny, który wdarł się do krańców zachodnich Polski już w piątek w nocy. W nocy na zachodzie kraju i na Pomorzu padał deszcz, wystąpiły tam też gwałtowne burze. Wiatr w tych rejonach osiągał prędkość 90 km/h, a lokalnie na Wybrzeżu i w Tatrach nawet do 100 km/h – mówi Maria Waliniowska, synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej

Weekend z dużym ochłodzeniem i deszczem

Sobota w całym kraju jest już znacznie chłodniejsza, temperatura maksymalna sięga od 15° C na wschodzie do 18° C na Dolnym Śląsku i Śląsku Opolskim, na Podhalu będzie jeszcze chłodniej - tylko 12° C. Zachmurzenie będzie umiarkowane, ale miejscami na północy i wschodzie większe. Tam mogą wystąpić też przelotne opady deszczu, a na Wybrzeżu i Pomorzu burze. W Tatrach możemy się spodziewać deszczu ze śniegiem i śniegu. Wiatr będzie chwilami porywisty, cały czas w porywach może osiągać 60 km/h, na Pomorzu 70 km/h, a nad samym morzem nawet do 80 km/h.

W niedzielę niewiele się nie zmieni –co prawda będzie stosunkowo więcej słońca na północy i wschodzie kraju, ale może tam wystąpić też przelotny deszcz. Od południowego zachodu i zachodu po południu do Polski przyjdą ciągłe opady deszczu. To wina niżu, który w niedzielę zbliży się do tych rejonów. Będzie on wędrował do centrum kraju w nocy z niedzieli poniedziałek, a następnie na Podlasie. - I naprawdę on tej nocy narozrabia – będą opady w całej Polsce, miejscami dość intensywne, a na zachodzie nawet bardzo intensywne. Zacznie również ponownie wiać silny i porywisty wiatr – przestrzega synoptyk Maria Waliniowska.

Ochłodzenie pozostanie przez cały tydzień

W poniedziałek z północnego zachodu napłynie jeszcze zimniejsze powietrze. Będzie ono pochodzenia arktycznego, a więc wraz z nim możemy spodziewać się też kontynuacji intensywnych opadów deszczu. Popada już w nocy z niedzieli na poniedziałek na Podkarpaciu i wschodzie kraju. W poniedziałek opady wciąż będą tam jeszcze intensywne. Słupki rtęci sięgną maksymalnie od 12° C do 15° C, a wiatr będzie bardzo silny, okresami w porywach na zachodzie jego prędkość może dojść do 80 km/h, a w centrum i na wschodzie 100 km/h. W górach będzie padał śnieg.

Podczas kolejnych dni, aż do piątku na Wybrzeżu wciąż będzie się utrzymywał silny i porywisty wiatr, lokalnie wystąpią burze. W innych miejscach kraju wiatr będzie trochę słabszy, ale również silny - do 60 km/h. Do piątku nie widać poprawy pogody na zachodzie, przynajmniej jeśli chodzi o temperaturę. Do Polski wciąż będzie napływać chłodne powietrze – nad Polską będzie zalegała masa powietrza polarno-morska.

Mimo ochłodzenia i opadów, poprawy sytuacji hydrologicznej nie będzie

Stan wód w większości głównych rzek Polski układa się w strefie wody niskiej, lokalnie tylko średniej. - Widać więc duży deficyt wody. Co prawda pogoda się zmieniła, będą opady deszczu, ale nie będą one bardzo intensywne, lokalnie tylko spadnie do 15 mm. W związku z tym prognozowane są tylko lokalne wahania stanu wód, szczególnie w górskich rzekach i w obszarach występowania tych opadów. Ale nie będą one długotrwałe, jednostajne – takie, które by znacznie poprawiły sytuację hydrologiczną w kraju – zauważa Dariusz Witkowski, hydrolog Instytutu Meteorologii i Gospodarki wodnej.

Jeśli wiec chodzi o sytuację hydrologiczną w kraju i poziom wód, prognozowana jest stabilizacja. W obszarach występowania tych lokalnych opadów deszczu, będą drobne nieznaczne lokalne wzrosty poziomu wód, ale nie przyczyni się to do znacznej poprawy hydrologicznej.

(rpf) Renata Struzik

logo imgw

 Prognoza pogody powstaje dzięki współpracy z Instytutem Meteorologii I Gospodarki Wodnej - Państwowym Instytutem Badawczym - www.imgw.pl  

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA