REKLAMA

Wypadek: sieczkarnia wylądowała w rowie

Redakcja - Prawo i Finanse
17.09.2020
chat-icon 0

15 września 2020 roku w miejscowości Dawidy (woj. lubelskie, pow. parczewski, gm. Jabłoń) doszło do nietypowego zdarzenia drogowego z udziałem 29-latka, który kierował specjalistyczną maszyną do koszenia i rozdrabniania roślin.

fot. KPP Parczew
REKLAMA

15 września 2020 roku w miejscowości Dawidy (woj. lubelskie, pow. parczewski, gm. Jabłoń) doszło do nietypowego zdarzenia drogowego z udziałem 29-latka, który kierował specjalistyczną maszyną do koszenia i rozdrabniania roślin.

Podczas mijania się z osobówką kierujący sieczkarnią zjechał na pobocze drogi, po czym zsunął się do rowu. Urządzenie zostało uszkodzone, a droga częściowa była zablokowana do momentu wydobycia pojazdu.

Jak ustalili policjanci interweniujący na miejscu zdarzenia, kierujący samojezdną sieczkarnią nie zachował ostrożności i prędkości do warunków panujących na drodze.

W trakcie wymijania się z pojazdem osobowym zjechał na pobocze drogi gdzie nieutwardzony teren pod naporem urządzenia obsunął się i sprzęt wylądował w rowie. Badanie wykazało, że 29 – letni kierujący sieczkarnią był trzeźwy.

Z uwagi na powstałe uszkodzenia tej skomplikowanej i kosztownej maszyny jej wydobycie nie było rzeczą prostą. Droga była częściowo zablokowana, a policjanci kierowali ruchem do momentu wydobycia pojazdu z rowu. Za popełnione wykroczenie mieszkaniec gminy Jabłoń został pouczony.

(rpf) jp / Źródło: KPP Parczew

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA