Wypadek: sieczkarnia wylądowała w rowie
15 września 2020 roku w miejscowości Dawidy (woj. lubelskie, pow. parczewski, gm. Jabłoń) doszło do nietypowego zdarzenia drogowego z udziałem 29-latka, który kierował specjalistyczną maszyną do koszenia i rozdrabniania roślin.
15 września 2020 roku w miejscowości Dawidy (woj. lubelskie, pow. parczewski, gm. Jabłoń) doszło do nietypowego zdarzenia drogowego z udziałem 29-latka, który kierował specjalistyczną maszyną do koszenia i rozdrabniania roślin.
Lubelskie: Ogień wyrządził duże straty w gospodarstwie rolnym
Podczas mijania się z osobówką kierujący sieczkarnią zjechał na pobocze drogi, po czym zsunął się do rowu. Urządzenie zostało uszkodzone, a droga częściowa była zablokowana do momentu wydobycia pojazdu.
Jak ustalili policjanci interweniujący na miejscu zdarzenia, kierujący samojezdną sieczkarnią nie zachował ostrożności i prędkości do warunków panujących na drodze.
Zderzenie osobowego BMW z ciągnikiem rolniczym Case IH
W trakcie wymijania się z pojazdem osobowym zjechał na pobocze drogi gdzie nieutwardzony teren pod naporem urządzenia obsunął się i sprzęt wylądował w rowie. Badanie wykazało, że 29 – letni kierujący sieczkarnią był trzeźwy.
Z uwagi na powstałe uszkodzenia tej skomplikowanej i kosztownej maszyny jej wydobycie nie było rzeczą prostą. Droga była częściowo zablokowana, a policjanci kierowali ruchem do momentu wydobycia pojazdu z rowu. Za popełnione wykroczenie mieszkaniec gminy Jabłoń został pouczony.
(rpf) jp / Źródło: KPP Parczew
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.