Dotychczasowe duże wzrosty cen pszenicy wyhamowały
Ceny pszenicy na światowych rynkach spadają. Okazało się bowiem, ze Rosja nie wprowadzi ceł eksportowych na zboża. Dodatkowo, nasz wschodni sąsiad podniósł prognozy zbioru zbóż.
Ceny pszenicy na światowych rynkach spadają. Okazało się bowiem, ze Rosja nie wprowadzi ceł eksportowych na zboża. Dodatkowo, nasz wschodni sąsiad podniósł prognozy zbioru zbóż.
Ceny pszenicy są dosyć wysokie. Nie tylko w Polsce, ale również na świecie. Szczególnie skoczyły one w górę w miniony piątek, kiedy pojawiły się spekulacje o ograniczeniu dostaw tego ziarna z Rosji na inne rynki.
2 maja – Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej
Rosyjski minister rolnictwa we wtorek oświadczył, że nie będzie wprowadzane cło eksportowe na to zboże. Dodatkowo, tamtejszy resort rolnictwa podniósł prognozy zbiorów zbóż o 5 mln ton – do 105 mln ton, z czego 1/3 dotyczy pszenicy. - Rosyjski eksport pszenicy prognozowany jest nadal na 35 mln ton, a od początku sezonu (1-lipca) do połowy sierpnia Rosja wyeksportowała już 6,8 mln ton zbóż, w tym 5,5 mln ton pszenicy (+46% r/r) – wyjaśniają eksperci e-WGT.
Średnie ceny pszenicy: prognozy na 2024 i ich znaczenie dla gospodarstw rolnych
W związku z oświadczeniem ministra rolnictwa i uspokojeniem rynków, ceny pszenicy zaczęły spadać. W dół poszły ceny eksportowe pszenicy rosyjskiej, ukraińskiej i francuskiej. - Ministerstwo rolnictwa Ukrainy szacuje krajowe zbiory pszenicy miękkiej na 25 mln ton, czyli o 1,6 mln ton mniej niż rok temu – podaje e-WGT.
Rosja jest największym eksporterem pszenicy na świecie, dlatego wszelkie zmiany na tamtejszym rynku odbijają się na światowych cenach.
(rpf) Grażyna Okulicz / źródło: e-WGT
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.