Jakie marki ciągników rolniczych cieszą się największym uznaniem?
Rynek maszyn nieustannie się rozwija, co przekłada się na coraz większą liczbę marek marek ciągników rolniczych dostępnych w Polsce.Coraz większe potrzeby gospodarstw rolnych sprawiają, że producenci robią wszystko co w swojej mocy, aby spełnić oczekiwania swoich klientów.
Rynek maszyn nieustannie się rozwija, co przekłada się na coraz większą liczbę marek marek ciągników rolniczych dostępnych w Polsce. Coraz większe potrzeby gospodarstw rolnych sprawiają, że producenci robią wszystko co w swojej mocy, aby spełnić oczekiwania swoich klientów.
W zależności od potrzeb i specyfiki danego gospodarstwa - rodzaju uprawy, ilości areału czy zwierząt utrzymywanych w gospodarstwie, rolnicy wybierają różne marki ciągników. Jedni stawiają na wydajność i komfort pracy, dla innych ważniejsza jest funkcjonalność.
Nie żyje 65-latek przygnieciony przez ciągnik rolniczy
Polska Izba Gospodarcza Maszyn i Urządzeń Rolniczych sporządziła niedawno raport dotyczący sprzedaży ciągników rolniczych w 2017 roku.
Liderem zestawienia jeżeli chodzi o ilość sprzedanych maszyn jest New Holland, u którego wielkość sprzedaży wyniosła 1309 ciągników, co przełożyło się na blisko 16% udziały rynkowe.
Sprzedaż ciągników rolniczych wciąż na minusie – duży spadek marki New Holland
Na drugim miejscu znalazła się firma John Deere. Amerykańskie przedsiębiorstwo sprzedało w minionym roku 1155 ciągników, co dało mu udziały rynkowe na poziomie 13,9%. W czołówce znalazła się także Kubota 11,9%, Zetor 10,3%, Ursus 7,6% oraz Case IH 7,3%.
Redakcja OkiemRolnika.pl, postanowiła zbadać, czy zainteresowanie poszczególnymi markami w skali kraju jest zgodnie z preferencjami naszych czytelników.
Na pytanie która marka ciągników cieszy się Twoim największym uznaniem, 26% ankietowanych wskazało amerykańskiego producenta - firmę John Deere.
Akcje najpopularniejszej firmy w 2017 roku w Polsce - New Hollanda, także zostały ocenione bardzo wysoko i wyniosły 22% ogółu głosów.
John Deere 6830 – charakterystyka modelu i opinie
Na dalszych pozycjach znalazł się Zetor, Fendt oraz Case IH, co pokazuje, że preferencje czytelników portalu rolniczego OkiemRolnika.pl w znacznym stopniu pokrywają się z danymi opublikowanymi przez PIGMiUR.
(rtr) Krzysztof Przepióra
New Holland TD5.85 – czy to sprzęt o wszechstronnym zastosowaniu?
[szkodnikpollsfull id="5"]
Polecane
Komentarze (0)
Zobacz więcej
Sezon Wyścigowy 2024 na warszawskim Służewcu oficjalnie rozpoczęty
Uroczystość otwarcia Sezonu Wyścigowego 2024 na Torze Służewiec miała miejsce 20 kwietnia 2024 roku. Uczestniczył w niej między innymi Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Czesław Siekierski w towarzystwie podsekretarza stanu Adama Nowaka. Pojawił się również prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Podczas otwarcia sezonu nie mogło się obyć bez inauguracyjnych wyścigów. Sportową rywalizację rozpoczął wyścig o o Nagrodę Dandolo- Handikap. Bieg na zielonym torze o długości 1800 m. wygrał 6-letni ogier Notorious.
Odbyło się też siedem innych gonitw, w tym między innymi gonitwa o Nagrodę Strzegomia, która rozpoczęła cykl Droga do Derby. W tej konkurencji zwyciężył trzyletni ogier gniady Zen Spirit.
Outsourcing środowiskowy – nowa era zarządzania zrównoważonym rozwojem
To podejście, które polega na przekazywaniu zewnętrznym firmom specjalistycznym zadań związanych z ochroną środowiska, staje się kluczowym elementem strategii zrównoważonego rozwoju. Dzięki temu przedsiębiorstwa mogą skupić się na swoich podstawowych działaniach, jednocześnie efektywnie dbając o aspekty ekologiczne swojej działalności.
Korzyści z wdrożenia outsourcingu środowiskowego
Decyzja o outsourcingu funkcji związanych z ochroną środowiska przynosi firmom szereg korzyści. Najważniejsze z nich to:
- Optymalizacja kosztów: Outsourcing pozwala znacząco obniżyć wydatki związane z zarządzaniem środowiskowym, eliminując potrzebę inwestowania w drogie technologie czy zatrudnianie wyspecjalizowanego personelu.
- Dostęp do nowych technologii i ekspertyzy: Firmy outsourcingowe często dysponują najnowocześniejszymi
Minister o pomocy dla sadowników poszkodowanych przez przymrozki
Szef resortu rolnictwa zwrócił uwagę na fakt, że pomoc możliwa będzie dopiero po oszacowaniu strat w skali całego kraju. Minister poinformował również, że aktualnie gromadzone są informacje z Instytutu Uprawy i Gleboznawstwa w Puławach i z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach oraz zapewnił, że będzie wnioskował, występował i zabiegał o pomoc dla gospodarstw poszkodowanych przez przymrozki.
– Zrobię wszystko, aby zapewnić wsparcie na przetrwanie, ale nie obiecuję gruszek na wierzbie. Nie ma możliwości, aby poziom wsparcia całkowicie zniwelował straty – powiedział podczas spotkania szef resortu rolnictwa, przypominając o dostępnych obecnie formach pomocy, czyli:
- dopłatach,
- zwolnieniach i zmniejszeniach obciążeń finansowych z opłat i podatków, które może uruchomić
Najczęstsze przyczyny awarii silników hydraulicznych
W tym artykule przyjrzymy się najczęstszym przyczynom awarii silników hydraulicznych, a także objawom, które powinny nas zaniepokoić. Zapewnienie prawidłowej diagnostyki i naprawy może znacząco przedłużyć żywotność tych kluczowych komponentów. Zapraszam do szczegółowego poznania, co może pójść nie tak i jak temu zaradzić!
Przyczyny awarii silników hydraulicznych
Awaria silnika hydraulicznego może być wynikiem wielu czynników, od prostych do złożonych. Oto najczęstsze przyczyny:
- Zanieczyszczenie oleju hydraulicznego – Jest to jedna z głównych przyczyn awarii silników hydraulicznych. Zanieczyszczenia mogą prowadzić do uszkodzenia wewnętrznych komponentów silnika, takich jak łożyska czy tłoki. Użycie nieodpowiedniego lub zanieczyszczonego oleju może skutkować
Dlaczego inspektorzy zatrzymali ten transport?
Jednym z zatrzymanych do kontroli pojazdów był samochód ciężarowy marki Scania przewożący na lawecie ciągnik rolniczy John Deere. Jednak to nie podejrzenie o przekroczeniu dopuszczalnej masy całkowitej pojazdu skłoniło inspektorów do przeprowadzenia kontroli.
Okazało się, że samochód przykuł ich uwagę, ponieważ na zbiorniku paliwa, za kabiną kierowcy, umieszczona była niczym niezabezpieczona zgrzewka wody.
Inspektorzy zatrzymali pojazd do kontroli i w trakcie rozmowy z kierowcą ustalili, że kierowca robiąc zakupy, zapomniał spakować wodę do kabiny i „podróżował” z takim niezabezpieczonym ładunkiem. Pokonał w ten sposób niemal sto kilometrów! Łatwo sobie wyobrazić, do czego mogły doprowadzić butelki spadające nagle np. na przednią szybę mijającego
Tragedia podczas prac polowych. Nie żyje 77-letni mężczyzna
Wstępne ustalenia policjantów przybyłych na miejsce zdarzenia wynika, że 11 maja 2024 roku w godzinach wieczornych, podczas prac polowych w miejscowości Wesołówka (województwo świętokrzyskie, powiat opatowski, gmina Tarłów), doszło do nieszczęśliwego wypadku w wyniku którego jedna osoba poniosła śmierć.
Monika Żurek z Komendy Powiatowej Policji w Opatowie przekazała portalowi tyna.info.pl, że wstępne ustalenia funkcjonariuszy wskazują, że 77-letni kierujący ciągnikiem rolniczym marki Ursus pojechał na pole w celu skoszenia trawy. Gdy mężczyzna długo nie wracał, zaniepokojenie członkowie rodziny po godzinie 21:00 poprosili znajomych aby podjechali na miejsce zobaczyć co się dzieje i dlaczego mężczyzna jeszcze nie wrócił do domu. Niestety 77-latek został odnaleziony bez oznak życia.
KRIR wnioskuje o rozszerzenie zakresu rekompensat do zbóż
Zarząd Rady zaznacza, projekt ten bez konsultacji społecznych od razu został skierowany na Stały Komitet Rady Ministrów. Zarząd KRIR przekazał do MRiRW uwagi, które dotyczą zaplanowanych rekompensat dla producentów zbóż.
- W projekcie rozporządzenia zapisano, że pomoc będzie wypłacana wyłącznie do zboża sprzedanego w okresie od 1 stycznia do 31 maja 2024 r. Samorząd rolniczy nie może zaakceptować tego zapisu ponieważ pozbawia pomocy rolników, którzy sprzedali zboże po żniwach. Wnosimy o uwzględnienie sprzedaży od sierpnia 2023 r. Różnica w cenach zboża pomiędzy okresem po żniwach a obecnie jest niewielka – wnioskują rolniczy samorządowcy w piśmie skierowanym do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Pana Czesława Siekierskiego
Ursus C-355 bohaterem wyprawy z 1972 roku
Nad ulepszonym C-355 pracowano w latach 1969-70, udało się poprawić konstrukcję i wyeliminować bolączki poprzednika. Ursus C-355 został przy okazji zunifikowany z rodzimym modelem C-330. Zmieniony został również wygląd maski, moc silnika została zwiększona do 45 KM a mechanizm kierownicy zmieniono na śrubowo-kulkowy.
W 1972 roku zorganizowano wyprawę Urusem C-355 do krajów bliskiego wschodu. Ciągnik przebył łącznie 14000 kiloemtrów z Warszawy do Kuwejtu i z powrotem.
Trasa przebiegała przez Czechosłowację, Austrię, Jugosławię, Grecję, Turcję, Syrię, Liban, Irak, aż do Kuwejtu. Trasa powrotna przebiegała przez Irak i ZSRR do Polski. Ciągnik pokonał w 80 dni trasę o długości 14 tysięcy kilometrów. Rajd ten był również
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.