Czy zakaz handlu w niedziele dotknie rolników podczas żniw?
Wprowadzenie ustawy z dnia 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni, wywołało gorącą dyskusję zarówno po stronie punktów handlowych, jak i konsumentów.
Wprowadzenie ustawy z dnia 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni, wywołało gorącą dyskusję zarówno po stronie punktów handlowych, jak i konsumentów.
Do naszej redakcji docierały pytania od rolników zaniepokojonych, czy aby w/w zakaz nie dotknie ich szczególnie podczas żniw.
Czesław Siekierski: Problemów nie rozwiąże tylko ministerstwo rolnictwa
Na szczęście w świetle nowych przepisów, zakaz handlu w niedziele i święta nie obowiązuje w placówkach handlowych, w których jest prowadzony wyłącznie skup zbóż, buraków cukrowych, owoców, warzyw lub mleka surowego.
W związku z przepisami ustawy z dnia 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni ( Dz.U. z 2018 r. poz.305, z późn. zm.) Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi w porozumieniu z Ministrem Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz Głównym Inspektorem Pracy informują, że ograniczenia handlu oraz wykonywania czynności związanych z handlem w palcówkach handlowych w niedziele i święta nie dotyczą skupu nasion rzepaku i innych nasion roślin rolniczych.
Ministrowie o pomocy dla rolników i realizacji postulatów
Nasiona rzepaku oraz innych roślin rolniczych mogą zostać potraktowane jak ziarno zbóż. Analogicznie do ziaren zbóż wymagają one szybkiego przyjęcia do skupu w celu zapewnienia prawidłowej jakości i zachowania płynności dostaw.
Jednocześnie, należy mieć na uwadze, że celem wprowadzenia przepisów ustawy z dnia 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni (Dz.U. z 2018 r. poz.305 z późn. zm.) nie było stworzenie zakłócenia prawidłowego funkcjonowania skupów produktów rolnych podczas żniw.
(rpf) Paweł Pąk / MRiRW
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.