Chiny: logistyczny chaos w dostawach drobiu
Epidemia koronawirusa w Chinach przyczyniła się do wzrostu cen produktów drobiowych w tym kraju oraz zakłóceń w dostawach mięsa drobiowego do Chin. W chińskich portach zaczyna brakować miejsca, a po wyładunku ze statków kontenery z mięsem mrożonym zbyt długo czekają na odbiór. W efekcie wiele kontenerów z mięsem ulega zepsuciu.
Epidemia koronawirusa w Chinach przyczyniła się do wzrostu cen produktów drobiowych w tym kraju oraz zakłóceń w dostawach mięsa drobiowego do Chin. W chińskich portach zaczyna brakować miejsca, a po wyładunku ze statków kontenery z mięsem mrożonym zbyt długo czekają na odbiór. W efekcie wiele kontenerów z mięsem ulega zepsuciu.
Grypa ptaków szaleje w USA. W miesiąc uśmiercono niemal 4 miliony ptaków
Wielu eksporterom opłaca się zmniejszać dostawy na inne rynki ze względu na rosnącą asymetrię cen. Mechanizm stojący za zwiększającym się chińskim popytem opiera się na zaburzeniach w produkcji drobiu w Chinach oraz na problemach z dostawami jednodniowych piskląt. Co więcej, wielu wielkich chińskich producentów zostało wyłączonych z produkcji ze względu na lokalizacje ferm i zakładów w strefach zamkniętych.
Coraz mniejsze zagrożenie grypą ptaków we Francji
Niestety, koronawirus doprowadził także do zakłóceń w dostawach mięsa drobiowego do Chin. Tutaj problemy polegają na braku miejsca w chińskich portach. Po wyładunku ze statków, kontenery z mięsem mrożonym muszą czekać na odbiór na specjalnych stanowiskach z dostępem do elektryczności. Tych stanowisk zaczyna brakować.
Powody są dwa. Pierwszy to zakłócenia logistyczne skutkujące opóźnionym odbiorem towarów, a drugi to zarządzenie chińskich władz związane z epidemią koronawirusa (ustalono, że pierwszeństwo przed innymi towarami mają dostawy leków oraz wieprzowiny). Opisana sytuacja skutkuje tym, że – zgodnie z raportami światowych mediów – wiele kontenerów z drobiowym mięsem mrożonym dostarczanym do Chin uległo zepsuciu. Obecnie, aby uniknąć strat statki z drobiem są przekierowywane do portów w Hongkongu, w Korei Południowej, na Tajwanie oraz w Wietnamie.
Analitycy obawiają się, że jeśli sytuacja w Chinach się nie ustabilizuje handel z krajami „przechowującymi” dostawy do Chin także może być utrudniony. Wszystkie opisane powyżej problemy nie umknęły uwadze chińskich władz.
W ostatnią sobotę (15 lutego 2020) ogłoszono, że władze lokalne zastosują zwolnienia podatkowe wobec chińskich firm drobiarskich, a także udzielą producentom wszelkiej pomocy transportowej, wynegocjują z bankami zawieszenie spłat kredytów, a nawet wspomogą drobiarstwo finansowo. Deklaracje władz oprócz producentów mięsa i jaj dotyczą także producentów mleka.
Brazylijski drób wraca na rynek chiński
(rpf) jp / Źródło: KIPDiP
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.