Kompletny brak wyobraźni i zniszczone pole. Tak się bawią kosztem rolnika!
Nasza czytelniczka z Jankowa (województwo zachodniopomorskie, powiat drawski, gmina Drawsko Pomorskie) przesłała do redakcji portalu Okiem Rolnika informację o zniszczeniach w uprawie rzepaku, które już po raz kolejny wyrządziły samochody terenowe wjeżdżając na pole, robiąc głębokie koleiny.
Nasza czytelniczka z Jankowa (województwo zachodniopomorskie, powiat drawski, gmina Drawsko Pomorskie) przesłała do redakcji portalu Okiem Rolnika informację o zniszczeniach w uprawie rzepaku, które już po raz kolejny wyrządziły samochody terenowe wjeżdżając na pole, robiąc głębokie koleiny.
- Witam, chciałam pokazać jak firma (nazwa firmy do wiadomości redakcji) z Jankowa niszczy rolnikowi pole rzepaku. Dzis wpadli bo się zakopali. Takie offroady sobie robią – napisała do nas czytelniczka z Jankowa.
Blokada rolników na drodze S3 również w okresie świątecznym
Z informacji przekazanych przez czytelniczkę wynika, że w już maju 2021 roku jej partner zgłosił zniszczenie grochu na policję. Podejrzenie o tym, że samochody, które zniszczyły uprawę pochodzą z sąsiedniej firmy pojawiły się, ponieważ ślady samochodów prowadzące na pole zaczynały się pod bramą tego przedsiębiortwa.
- Wysłano maila ze zdjęciami śladów opon do policji i jak zwykle nie ma sprawcy – narzeka czytelniczka - Dziś około godziny 17.00 otrzymałam telefon, że zakopał się ktoś na naszym polu w Jankowie nieopodal Drawska Pomorskiego w zachodniopomorskim – dodaje.
Starcia podczas protestu rolników w Warszawie – bruk poleciał w stronę budynku Sejmu
Po przyjeździe na miejsce okazalo się że ktoś z sąsiadującej z polem firmy kręcił sobie bączki dookoła krzaków w polu rzepaku. Osoby wyciągające zakopany w polu samochód pracują w tej firmie, a samochody miały na karoserii jej logo.
- Tłumaczyli się, że to blondynka,która wjechala w pole za psami, które uciekły z terenu firmy. Jest to bardzo przykre dla mojego chłopaka, który dużo serca wkłada w te pola, a oni sobie jeżdżą po nich i śmieją się, że lubią jeździć w terenie – relacjonuje czytelniczka - Chłopak rok temu był u nich i pytał czy może mają zdjęcia z monitoringu ale pan stwierdził, że to nikt od nich i nic nam nie da, a dziś wpadli – dodaje.
(rpf) pp
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.
gonić crossowców dziadostow jedno tylko hałas, smród i problemy wszystko ujeżdżą ..
tak czy inaczej w Polsce prawo własności jest słabo respoktowane , w ameryce to już by śrut z opon wyciągał a może i z pośladków. ile można tłumaczyć zeby te cholerne quady, crossy, terenówki nie jezdzily tam gdzie nie mogą i nie robily tego ogromnego halasu. nie moge patrzec jak jedzie dorosly facet quadem i wjezdza na chodnik na pole z ulanska fantazja jakby mu rozum odjeło bo dostał zabawkę spalinową albo jak tymi crossami jadą jaki to hałas , ze nikt tego nie zabroni naprawde w tym kraju to nadal slabo z normalnoscią
no i jak tu sie nie denerwowac się sptyam? przeciez to sie mozna zalamac psa gonili dookola zagajnika i przy okazji sobie bączki pokręcili co za młoty
ręce opadają na takich ludzi ,nie moje to mogę zniszczyć ,co za podejsice ,ciekawe czy o swoje tez tak "dbają"
jak dla mnie to powazni ludzie tak nie robią ,sobie zabawe miastowi wymyslają a rolnika mają gdzies przeciez to nic sie nie stanie pewnie myslą sobie
Proszę nie wrzucać wszystkich do jednego wora. Debilizm ludzi jeżdżących po polach uprawnych, młodnikacj itp. jest tępiony w środowisku offroad od zawsze. Niestety wzrost popularności tego hobby spowodował napływ nowobogackich kretynów. Efekt tego widać na zdjęciu powyżej. Szanuję pracę rolników, nigdy nie wjechałem świadomie na teren prywatny bez zgody właściciela. Jest też tak że Rolnicy zaorywują drogi zmieniając je w pola pomimo iż są to drogi widniejące na mapach i nie są prywatną własnością rolnika
podobno właściciele firmy przyszli do rolnika się pojednać , czyli trzeba robić hałas w sieci jak tutaj na www.okiemrolnika.pl to sa efekty bo ludzie szkodzący rolnikowi zostali napiętnowani i brawo!
Karygodne zachowanie. Ale nie wkładajcie czasem wszystkich do jednego worka, bo sam jestem rolnikiem i także lubię jazdę w terenie. Oczywiście nie po polach. A okolice Drawska to naprawdę fajne tereny, jest sporo tras offroad i nie trzeba po polach jeździć
NORMALNIE BYM ICH Widłami pogonił i przetrzepałportki
co za bezduszna bezmyslnosc i to dorosli ludzie sie tak bawia samochodami terenowymi - nie rollnicy bo oni rozumieja trud pracy na roli
no bahatery i twarziele jakich świat nie widzial se survival wymyslii to niech jada w prawdziwy teren a nie nisczyc bezmyslnie
Nie dość że nie szanują sąsiedzkiej własności i zdrowia to mają słabe samochody, w takim terenie to ja fordem przejeżdżam z przyczepka. Nie polecam allegrowicza, przychód spadnie to nie będzie miał pieniędzy na głupie pomysły :-)
CO ZA TYPKI SPOD CIEMNEJ GWIAZDY NIE SZANUJĄ PRACY ROLNIKA A DO SKEPU IDĄ PO JEDZONKO....
można mówić, prosić, na tych cholernych quadach i terenówkach motorkach jezdza wszędzie pieprzeni spaliniarze , gonić ich, noech sobie na torze jezdza do tego przeznaczonym @!!!!!
sobie pojeździli a ubaw po pachy i rolnik co ma teraz zrobić , pewnie skulić ogon i sie nie odzywać a wielkie panstwo się bawi!