REKLAMA

Sytuacja w uprawach szklarniowych w 2018 roku

Redakcja - Uprawa
19.01.2018
chat-icon 0

Zygmunt Domażalski uprawia pomidory szklarniowe. Jak co roku z początkiem stycznia plantator liczy na zdrową wegetację roślin i dobry plon. Rolnik ma nadzieję, że wegetacja roślin nie będzie spowolniona, a w stosunku do ubiegłego roku będzie więcej zawiązanych owoców w pierwszych gronach. Jak na razie jak twierdzi ogrodnik, są niekorzystne warunki świetlne podczas pierwszego tygodnia zimy.

fot Tomasz Kodłubański
REKLAMA

Zygmunt Domażalski uprawia pomidory szklarniowe. Jak co roku z początkiem stycznia plantator liczy na zdrową wegetację roślin i dobry plon. Rolnik ma nadzieję, że wegetacja roślin nie będzie spowolniona, a w stosunku do ubiegłego roku będzie więcej zawiązanych owoców w pierwszych gronach. Jak na razie jak twierdzi ogrodnik, są niekorzystne warunki świetlne podczas pierwszego tygodnia zimy.

- Chciałbym by do połowy maja br. plony owoców były wyższe w porównaniu z tym samym okresem 2017 r., i by zebrane pomidory cechowały się wysoką wartością odżywczą – zawartość w nich likopenu, β-karotenu, cukrów ogółem i kwasów organicznych była zbliżona do tej, jaką w odnotowywano w owocach zbieranych w 2016 r. w pełni lata - mówi plantator.

Zdaniem rolnika najlepsze co mogłoby się wydarzyć to taka sytuacja, że w maju rośliny będą w dobrej kondycji i nie zauważę występowania szkodników, chorób ani objawów zaburzeń fizjologicznych na pomidorach.

W uprawie szklarniowej pomidorów Zygmunta Domażalskiego średnie zużycie wody na 1 roślinę wynosi około 2 litry dziennie.

- Roślinom podaję pożywkę o pH 5,5 i EC w granicach 3–3,5 mS/cm, z możliwością korekty, w zależności od intensywności nasłonecznienia.

Plantator produkuje rozsadę samodzielnie.

- W bieżącym roku rośliny wstawię na otwory w matach w połowie lutego, natomiast zbiory owoców rozpocznę prawdopodobnie w drugiej połowie kwietnia - deklaruje rolnik. Zagęszczenie uprawy wynosi 2,5 rośliny na 1 m2. Owoce w pierwszych gronach będę regulował do 4–6 sztuk.

Producent ma zamiar testować ponadto preparaty mikrobiologiczne wspomagające wzrost i rozwój roślin.

Jednym z nich jest środek, zawierający antagonistycznego grzyba Trichoderma asperellum, który stymuluje odporność roślin oraz ma ograniczające i wyniszczające działanie na patogeny chorobotwórcze.

W uprawie pomidora pod osłonami preparat ten jest przydatny m.in. w ochronie przed szarą pleśnią.

- Środek ten jest bardzo skuteczny w ochronie przed tą chorobą, a jego zastosowanie, podobnie jak innych preparatów mikrobiologicznych umożliwia całkowitą rezygnację ze stosowania preparatów chemicznych stosowanych do ochrony upraw szklarniowych warzyw- podsumowuje producent.

(rup) Tomasz Kodłubański

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA