REKLAMA

KZP-PTCh: Kary za ognisko ASF w stadzie bez zasad bioasekuracji są zbyt surowe

Redakcja - Prawo i Finanse
26.03.2018
chat-icon 0

Z dniem 28 lutego na terytorium Polski zaczęły obowiązywać zasady bioasekuracji, które dotyczą gospodarstw utrzymujących trzodę chlewną. Nowe przepisy i wymogi związane z hodowlą świń mają być odpowiedzią na narastający problem związany z rozprzestrzenianiem się wirusa afrykańskiego pomoru świń.

fot. Paweł Pąk
REKLAMA

Z dniem 28 lutego na terytorium Polski zaczęły obowiązywać zasady bioasekuracji, które dotyczą gospodarstw utrzymujących trzodę chlewną. Nowe przepisy i wymogi związane z hodowlą świń mają być odpowiedzią na narastający problem związany z rozprzestrzenianiem się wirusa afrykańskiego pomoru świń.

Podstawowym celem bioasekuracji jest zabezpieczenie gospodarstw utrzymujących trzodę chlewna oraz niedopuszczenie do zwiększania zasięgu terytorialnego choroby.

W przypadku jeżeli rolnicy nie spełniają wymogów związanych z bioasekuracją, konieczne jest podniesienie standardów hodowli świń. Jeżeli tak się nie stanie, lekarz weterynarii może zakazać utrzymywania zwierząt w gospodarstwie.

O wiele poważniejsze konsekwencje pojawiają się, kiedy w gospodarstwie pojawi się wirus ASF. Wystąpienie choroby, wiąże się z koniecznością likwidacji hodowli, a brak odpowiednich zabezpieczeń może spowodować, że rolnicy mogą mieć problem z uzyskaniem odszkodowania za zaprzestanie hodowli.

Zdaniem Krajowego Związku Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej, konsekwencje jakie ponoszą właściciele gospodarstw, w których stwierdzono występowanie wirusa ASF są zdecydowanie zbyt duże.

Poniżej zapis oświadczenia KZP-PTCh:

Dostajemy wiele sygnałów od rolników ze stref ASF, którzy są zaniepokojeni sytuacją związaną z wypłatami odszkodowań za likwidację stad trzody chlewnej w związku z wystąpieniem ognisk wirusa afrykańskiego pomoru świń.

Obowiązujące przepisy stanowią, że wszyscy hodowcy, u których wystąpiło ognisko ASF, spełniający wymagania weterynaryjne, w tym z zakresu identyfikacji i rejestracji świń, otrzymają należne im odszkodowanie za straty poniesione w związku z działaniami Inspekcji Weterynaryjnej. Odszkodowanie należne jest m.in. za świnie zabite z nakazu Inspekcji Weterynaryjnej oraz za zniszczoną pasze lub sprzęt.

Zdążają się jednak przypadki, w których Inspekcja Weterynaryjna kwestionuje spełnienie wymagań weterynaryjnych przez rolnika i wydawana jest odmowna decyzja o wypłacie odszkodowania. Jeżeli mamy do czynienia z małym stadem (kilka sztuk), to kara wynikająca z braku odszkodowania jest adekwatna do winy rolnika.

Jeżeli w gospodarstwie znajdują się setki lub tysiące sztuk zwierząt, to kara za brak spełnienia wymogów weterynaryjnych niweczy cały dorobek życiowy rolnika. Staje się on bankrutem, gdyż nie jest w stanie spłacać rat kredytu bankowego.

W naszym odczuciu na rolników została nałożona zbyt duża presja. Rozumiemy, że zwalczenie wirusa ASF bez współpracy rolników i wprowadzania zasad bioasekuracji jest niemożliwe. Zdajemy sobie sprawę, że rolnik, który lekceważy zasady bioasekuracji stanowi zagrożenie dla sąsiadów.

Chcielibyśmy zwrócić uwagę na fakt, że nieraz drobne przeoczenie w spełnieniu wymogów może stać się podstawą do odmowy wypłaty odszkodowania, a tym samym prowadzi utraty całego majątku producenta świń. Kara wymierzona w takim wypadku wydaje się być nieadekwatna do przewinienia.

Dlatego zwracamy się z postulatem rozdzielenia kar nakładanych na rolników za brak spełnienia zasad bioasekuracji od odszkodowań z tytułu likwidacji stada z powodu zakażenia wirusem ASF. Kara za niespełnienie zasad bioasekuracji powinna być dla rolnika dotkliwa, ale nie może rujnować dorobku całego życia.

(rpf) Krzysztof Przepióra, KZP-PTCh

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA