Pijany traktorzysta wjechał w samochód osobowy
Za „jazdę na podwójnym gazie” pijanemu kierowcy ciagnika rolniczego, który doprowadził do tego wypadku grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, a także zakaz prowadzenia pojazdów od 1 roku do 15 lat oraz kara pieniężna w wysokości od 5 do 60 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej i 10 punktów karnych.
Za „jazdę na podwójnym gazie” pijanemu kierowcy ciagnika rolniczego, który doprowadził do tego wypadku grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, a także zakaz prowadzenia pojazdów od 1 roku do 15 lat oraz kara pieniężna w wysokości od 5 do 60 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej i 10 punktów karnych.
W jaki sposób ten traktorzysta dorobił się tak pokaźnej listy przewinień?
Lubelskie: Ogień wyrządził duże straty w gospodarstwie rolnym
Zdarzenie miało miejsce 15 lipca 2022 roku w miejscowości Blinów Pierwszy (województwo lubelskie, powiat kraśnicki, gmina Szastarka), kiedy 40-letni sprawca wypadku prowadził ciągnik z przyczepą wypełnioną ściętymi drzewami. Jadąc z górki nie wyhamował i wjechał w auto osobowe marki Skoda.
Mundurowi przybyli na miejsce zdarzenia, zastali przewrócony na bok ciągnik rolniczy, załadowaną drzewem przyczepę oraz rozbitą skodę. Do szpitala z obrażeniami ciała karetka przewiozła 40-latka, który kierował ciągnikiem. Kierującej skodzie kobiecie oraz jej pasażerowi nic się na szczęście nie stało.
Ciągnik spłonął podczas wykonywania prac sadowniczych
Jak ustalili policjanci, do zderzenia ze skodą doszło najprawdopodobniej w momencie, kiedy 40-latek jechał ciągnikiem z górki i nie wyhamował.
Sprawca zdarzenia, który miał w organizmie 2 promile, trafił do szpitala. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty i za nieodpowiedzialne zachowanie stanie przed sądem.
- Jakie są skutki jazdy pod wpływem alkoholu, każdy kierujący ma tego świadomość. Nie wszyscy jednak zasady bezpiecznej i przepisowej jazdy stosują w praktyce, narażając na niebezpieczeństwo nie tylko życie swoje, ale i innych. Przykładem tego jest wczorajsze zdarzenie, do którego doszło po południu w powiecie kraśnickim – informuje komisarz Anna Kamola z Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku.
(rpf) pp / Źródło: KPP Kraśnik
Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.
może napił się z rozpaczy po zgliszczach polskiego rolnictwa i oszalał/....