REKLAMA

Kołodziejczak po spotkaniu z Kowalczykiem: AGROunia odbije wieś PISowi

Redakcja - Prawo i Finanse
03.11.2021
chat-icon 0

fot. AGROunia/ Na zdjęciu od lewej: Michał Koszarek -rolnik, hodowca swin w cyklu otwartym, przedsiebiorca, koordynator AGROunii z powiatu wrzesińskiego. Henryk Kowalczyk – Wicepremier, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Michał Kołodziejczak – lider i założyciel AGROunii. Andrzej Waszczuk -rolnik, hodowca świń w cyklu zamkniętym, koordynator AGROunii z Lubelszczyzny

Popołudniem3 listopada 2021 roku odbyło się spotkanie o którym od wielu miesięcy mówi lider AGROunii Michał Kołodziejczak. Co prawda na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich miesiąc temu odbyło się wyszarpane niemalże siłą spotkanie z byłym już szefem resortu rolnictwa Grzegorzem Pudą, który piastował ten urząd przez rok.

fot. AGROunia/ Na zdjęciu od lewej: Michał Koszarek -rolnik, hodowca swin w cyklu otwartym, przedsiebiorca, koordynator AGROunii z powiatu wrzesińskiego. Henryk Kowalczyk – Wicepremier, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Michał Kołodziejczak – lider i zało
REKLAMA
fot. AGROunia/ Na zdjęciu od lewej: Michał Koszarek -rolnik, hodowca swin w cyklu otwartym, przedsiebiorca, koordynator AGROunii z powiatu wrzesińskiego. Henryk Kowalczyk – Wicepremier, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Michał Kołodziejczak – lider i założyciel AGROunii. Andrzej Waszczuk -rolnik, hodowca świń w cyklu zamkniętym, koordynator AGROunii z Lubelszczyzny [/caption]

Popołudniem 3 listopada 2021 roku

odbyło się spotkanie o którym od wielu miesięcy mówi lider AGROunii Michał Kołodziejczak. Co prawda na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich miesiąc temu odbyło się wyszarpane niemalże siłą spotkanie z byłym już szefem resortu rolnictwa Grzegorzem Pudą, który piastował ten urząd przez rok.

Jednak nie było to takie spotkanie jak to dzisiejsze z ministrem Henrykiem Kowalczykiem. Grzegorz Puda zaprosił do Poznania również przedstawicieli innych organizacji rolniczych, czego członkowie AGROunii się wtedy nie spodziewali, chcieli spotkania ministra z Kołodziejczakiem.

Tym razem było inaczej. Po godzinie 15.00 reprezentacja AGROunii z Michałem Kołodziejczakiem na czele weszła do budynku ministerstwa. Spędzili tam dwie godziny.

Po wyjściu ze spotkania dowiedzieliśmy się, że AGROunia załatwiła dwie sprawy, które oczywiście muszą nabrać „mocy urzędowej”, ale jest deklaracja ministerstwa co do następujących kwestii ważnych teraz:


- Obornik i nawozy naturalne można stosować bezkarnie do końca listopada.


- Wydłużony termin zatwierdzenia planu bioasekuracji ws. ASF.

AGROunia poinformowała, że premier Kowalczyk przyznał podczas spotkania, że to absurd, że od rolników się wymaga, a urzędnicy sami zaspali i szkolenia w ODR-ach zrobili na ostatni moment. 

W tej sytuacji można stwierdzić, że również rolnicy mogą nie wiedzieć jak to zrobić. Coś tu nie gra skoro nie rozrobiło tego 95 proc. rolników.

- Czekamy na potwierdzenie tych słów na piśmie. Walczymy dla was – czytamy na profilu społecznościowym AGROunii.

Nie zabrakło jednak również gorzkich słów pod adresem ministerstwa rolnictwa. Z wypowiedzi Michała Kołodziejczaka tuż po spotkaniu w ministerstwie wynika, że jest wiele spraw, które leżą w ministerstwie i nikt się nimi należycie nie zajmuje jako przykład podając kwestię odszkodowań dla hodowców trzody chlewnej. Okazało się, że przez cztery lata resort rolnictwa nie wystąpił do Unii Europejskiej w tej sprawie.

- Premier Kowalczyk nie przyjął zaproszenia do sklepu, niestety. Nie chciał z nami wyjść, nie przyjął tej formy rozmowy. Niestety my na to patrzymy z ubolewaniem. O wielu rzeczach nie da się po prostu dobrze powiedzieć, trzeba je po prostu dobrze pokazać. Patologia, która dotyka handlu, ma również bardzo duże przełożenie na rolnictwo – powiedział po spotkaniu lider AGROunii Michał Kołodziejczak.

Lider AGROunii przekazał, że podczas spotkania z ministrem Henrykiem Kowalczykiem wykazali brak kompetencji oraz nieuczciwość pracowników Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, urzędników na bardzo wysokich stanowiskach oraz zachowania, które „nigdy nie powinny mieć miejsca. Kołodziejczak dodał też, że to wszystko udało się zweryfikować w ciągu kilkunastu minut.

- Przedstawiliśmy też konstruktywny plan na załatwienie pierwszych podstawowych rzeczy - powiedział Kołodziejczak.

Michał Kołodziejczak przekazał też informacje o tym, co udało się zweryfikować i omówić na miejscu podczas spotkania z ministrem. Pierwszy temat to kwestia odszkodowań dla hodowców trzody chlewnej. Okazało się, że przez cztery lata resort rolnictwa nie wystąpił do Unii Europejskiej w sprawie przyznania rekompensat dla hodowców świń. Ta sytuacja została określona przez lidera AGROunii jako skandaliczna, skrytykował też sposób w jaki przez pracowników ministerstwa wprowadzany jest program bioasekuracji.

Kolejnym tematem, który został podjęty podczas spotkania z ministem Henrykiem Kowalczykiem jest kwestia szalejących cen nawozów. Kołodziejczak zaproponował, aby zdjąć podatek VAT z nawozów. Taka ulga pozwoliłaby na obniżenie cen nawozów dla polskich rolników.

- Rolnicy nie powinni płacić VAT-u kiedy państwo nasze nie przygotowało się do takiej sytuacji, bo tak naprawdę to jest VAT, który później zapłacą konumenci w bardzo drogich produktach żywnościowych – mowił Michał Kołodziejczak, który powiedział również o atmosferze podczas spotkania z premierem Kowalczykiem:

- Tutaj krótka rozmowa pozwoliła nam załatwić dwie sprawy, rolnicy mogą wywozić obornik na pole; spokojnie, dzisiaj, jutro, do końca listopada. Rolnicy są zwolnieniu do końca listopada z robienia planów bioasekuracyjnych, które są bardzo ważne. Kilka pomysłów z premierem Kowalczykiem trochę się nam pokrywa. Trochę podpatrzyli co chcemy i chcą to wprowadzić. Rolnicy, ci, którzy nie mają komu przekazać ziemi powinni dostawać emeryturę bez konieczności jej zbywania. My zawnioskowaliśmy o to, widać, że jest tutaj dobra wola. Zawnioskowaliśmy również o to, żeby pieniądze za szkody łowieckie wypłacało państwo a nie związek łowiecki czy inne stowarzyszenie. Nas to nie interesuje jak państwo sobie ureguluje tą sprawę. Minister Kowalczyk również przyznał rację, że to powinno by rozwiązane bo dzisiejsze rozwiązania nie są prawidłowe.

Kolejne sprawy związane ze spotkaniem wzbudziły duże emocje, bowiem w ocenie obecnej na spotkaniu delegacji AGROunii resort rolnictwa z Henrykiem Kowalczykiem na czele nie ma pojęcia o tym jak poradzić sobie z trudną sytuacją w polskim rolnictwie oraz nie konkretnego planu na wprowadzenie rozwiązań mających poprawić funkcjonowanie polskich gospodarstw.

- Oczywiście zgłaszaliśmy wnioski odnoście, znakowania, kontroli wwozu żywności do kraju. I tutaj niestety skończą się dobre słowa. Ministerstwo nie ma pojęcia w jaki sposób to zrobić, ministerstwo nie ma pojęcia jak tą żywność kontrolować, jak tą żywność znakować. Ministerstwo nie ma pojęcia jak uratować drobną produkcję. Ministerstwo nie ma dziś pomysłu jak ratować gospodarstwa zarodowe trzody chlewnej. Ministerstwo nie ma pojęcia w jaki sposób wprowadzić do sklepów polskie produkty w większej ilości. Ministerstwo Rolnictwa i niestety premier Kowalczyk nie wie jak pobudzić drobną przedsiębiorczość na wsi i drobne przetwórstwo na wsi - grzmiał Michał Kołodziejczak. 

(rpf) Paweł Pąk

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA