REKLAMA

Kwitnienie truskawek dobiega końca – zapowiada się wysoki plon

Redakcja - Uprawa
08.05.2018
chat-icon 0

Wolnymi krokami zbliża się sezon truskawek gruntowych. Póki co, na rynkach i targowiskach można kupić jeszcze truskawki z Grecji oraz z Hiszpanii i nasze rodzime ze szklarni

Yulia © fotolia.com
REKLAMA

Wolnymi krokami zbliża się sezon truskawek gruntowych. Póki co, na rynkach i targowiskach można kupić jeszcze truskawki z Grecji oraz z Hiszpanii i nasze rodzime ze szklarni

Sprzyjająca pogoda sprawia, że w niektórych miejscach owoce spod włókniny i folii mają już kolor i wielkość, jakie umożliwiają sprzedaż.

Obecnie truskawki kosztują po dwadzieścia złotych za kilogram, ale stopniowo zwiększająca się podaż sprawi, że szybko zaczną tanieć.

– Owoce powinny szybko dojrzewać - twierdzi uprawiający te smaczne owoce Sławomir Korulski. Widać jak pięknie zakwitają szczególnie teraz gdy temperatura utrzymuje się w okolicach dwudziestu stopni Celsjusza. Na szczęście jest sucho i roślin nie atakują wirusy, co zdarzało się w latach poprzednich. Jeżeli nie będzie wyjątkowych anomalii pogodowych takich jak przymrozki, gradobicia czy podtopienia plantacji, to plon będzie bardzo dobry.

Na plantacji Sławomira Korulskiego uprawiane są odmiany wczesne oraz średnie.

- Wczesne jak Honeoye czy Salut owocują już pod koniec maja natomiast odmiany średnie jak Senga Sengana i Onebor wytwarzają owoce na przełomie czerwca i lipca.

Plantator ocenia, że ten rok zapowiada się dobrze, jednak problemem może być brak ludzi do pracy przy głównym zbiorze owoców.

- Dużym utrudnieniem może być, podobnie jak roku wcześniej, niedobór ludzi do pracy przy zbiorze truskawek - przewiduje plantator. Niestety polscy pracownicy sezonowi nie palą się do pracy w polu, a pracownicy z zagranicy, w tym głównie z Ukrainy mają problemy z załatwieniem dokumentów umożliwiających pobyt i pracę w Polsce.

Zdaniem plantatora jeżeli sytuacja, w której pracownik sezonowy chcący podjąć pracę na plantacji nie będzie mógł szybciej załatwić niezbędnych dokumentów, to możliwe, że na sporej części upraw nie będzie miał kto zebrać owoców.

- Sytuacja, w której osoba chcąca podjąć pracę musi czekać tygodniami na załatwienie spraw formalnych właściwie odbiera jej szansę na pracę przy zbiorze - podsumowuje plantator. Właściwy sezon truskawkowy traw dosyć krótko więc nie ma czasu na dłuższe oczekiwanie na pracowników z zagranicy.

W roku 2017 plon zebranych truskawek osiągnął prawie sto osiemdziesiąt tysięcy ton. Plantatorzy liczą, że tegoroczne żniwa pozwolą na zebranie nawet powyżej dwustu tysięcy ton owoców.

(rup) Tomasz Kodłubański

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA