REKLAMA

Rynek jaj: konkurencja z Ukrainy wciąż rośnie

Redakcja - Prawo i Finanse
15.05.2019
chat-icon 0

Od dłuższego czasu polscy oraz europejscy producenci jaj dyskutują o konkurencji ze strony Ukrainy na rynkach eksportowych. Mimo tych debat każda porcja nowych danych pokazuje nasilenie ekspansji ukraińskich producentów jaj, co dzieje się kosztem, między innymi hodowców z Polski i UE.

fotolia
REKLAMA

Od dłuższego czasu polscy oraz europejscy producenci jaj dyskutują o konkurencji ze strony Ukrainy na rynkach eksportowych. Mimo tych debat każda porcja nowych danych pokazuje nasilenie ekspansji ukraińskich producentów jaj, co dzieje się kosztem, między innymi hodowców z Polski i UE.

Ostatnie informacje dotyczące światowego handlu jajami przyniosły dane, które można rozważać w kategorii nowego układu sił. Z pierwszej trójki największych światowych eksporterów jaj i produktów pochodnych wypadły Stany Zjednoczone, a ich miejsce zajęła Ukraina. Rzecz jasna niedoścignionym liderem w zaopatrywaniu reszty świata w jaja i produkty jajeczne pozostaje Turcja, a między Turcją a Ukrainą plasują się Chiny (wraz z Hongkongiem). Na czwartej pozycji są wspomniane Stany Zjednoczone, a piątą lokatę zajmuje Unia Europejska. Dla wielu osób zaskoczeniem może być Białoruś, która rozdziela Europę od Brazylii.

O ile do rosnącej pozycji Ukrainy wszyscy zdążyli się już przyzwyczaić oraz, co więcej, powszechnie oczekiwane jest systematyczne wzmacnianie tej pozycji; o tyle zyskująca na znaczeniu Białoruś może budzić niepokój. Jeśli bowiem okaże się, że Białoruś będzie konsekwentna w zwiększaniu eksportu, to ze względu na różnice w kosztach produkcji polscy producenci będą coraz mniej konkurencyjni.

Dwaj potężni eksporterzy jaj i produktów jajecznych w tak dużej bliskości geograficznej Polski mogą pośrednio wywierać presję na spadek cen w naszym kraju, co naszym zdaniem już ma miejsce. Jeśli powyższe konstatacje zestawimy z gwałtownie rosnącą od 2017 roku produkcją w naszym kraju oraz z procesem transformacji rynkowej w kierunku systemów alternatywnych to może się okazać, że perspektywy dla polskich producentów na najbliższe miesiące nie są najlepsze.

(rpf) jp / Źródło: Krajowa Izba Producentów Drobiu u Pasz

chat-icon 0

REKLAMA

Polecane

Komentarze (0)

Zaloguj się lub załóż konto, Twoja nazwa zostanie automatycznie przypisana do komentarza.

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin


REKLAMA

Zobacz więcej

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA